Profit Weekly: Rajd na akcjach GameStopu

  • GameStop spółką tygodnia w USA
  • Duża zmienność na GPW
  • Spadki na Wall Street
  • Polskie wyniki makroeonomiczne

Zakupowy szał w USA

Najciekawszym wydarzeniem minionego tygodnia była bezsprzecznie sytuacja wokół spółki GameStop Corp.. Inwestorzy indywidualni, zaczynając od użytkowników forum WallStreetBets na portalu Reddit, zachęcali się wzajemnie do kupowania akcji amerykańskiej spółki mającej poważne problemy finansowe. Gamestop, zajmujący się sprzedażą gier wideo w formie fizycznej oraz elektroniki użytkowej szczególnie mocno ucierpiał w czasie pandemii, która jeszcze bardziej wzmocniła panujący trend sprzedaży gier w formie cyfrowej. Spółka niedawno poinformowała o większym od oczekiwań, 25-procentowym spadku sprzedaży w IV kwartale 2020 roku. Pomimo słabych fundamentów, zwiększone zainteresowanie walorami spółki doprowadziło do niebotycznych, ponad 100% wzrostów w trakcie jednej sesji. W przeciągu tygodnia akcje GME podrożały czterokrotnie, w szczytowym momencie dochodząc do poziomu 483 dolarów za akcje. Zaplanowana akcja skupu walorów GameStopu wymierzona była przeciwko kilku funduszom inwestycyjnym takim jak Melvin Capital Management czy Citron Capital, stosującym tzw. krótką sprzedaż akcji. Wzrost wyceny giełdowej spółki doprowadził oba fundusze do miliardowych strat i zmusił do zamknięcia w środę swoich pozycji. Precedens ten obrazuje rosnące znaczenie inwestorów indywidualnych w USA, którzy przy pomocy serwisów społecznościowych i bezprowizyjnych, internetowych kont brokerskich byli w stanie skutecznie rywalizować z wielkimi funduszami hedgingowymi. Część z firm brokerskich takich jak RobinHood, Interactive Brokers czy TD Ameritrade zdecydowała się na ograniczenie możliwości handlowania akcjami niektórych spółek, w tym akcjami GameStop Corp.

 GPW

W ostatnim tygodniu stycznia kontynuowana była korekta głównych indeksów warszawskiej giełdy. WIG20 od momentu osiągnięcia lokalnego szczytu w okolicach sprzed wybuchu pandemii, stopniowo tracił na wartości, schodząc momentami poniżej 1900 punktów. Indeks blue chipów w ujęciu miesięcznym spadł o 1,8 proc kończąc miesiąc na poziomie 1948 punktów. Największe spadki dotknęły akcjonariuszy Allegro, którego akcje w styczniu straciły na wartości 13,2 proc. Negatywny sentyment w przypadku e-commercowego potentata spowodowany jest zapowiedzią wejścia na rynek polski przez Amazon. Dedykowana platforma amazon.pl ma stanowić skuteczną konkurencje w segmencie sprzedaży internetowej. Zwiększone wahania cen można było zaobserwować na akcjach CD Projektu, co było po części pokłosiem wprowadzonej aktualizacji do gry Cyberpunk oraz wydarzeń w USA związanych z short squeezem na akcjach GameStopu. Fundusz Melvin Capital Management został zmuszony zredukować swoją pozycje sprzedaży krótkiej akcji polskiego studia w związku z poniesionymi stratami na GME, generując tym samym wzmożony popyt. CD projekt zwiększył swoją kapitalizacje w styczniu o 11,1 proc. Spółką notującą największe wzrosty było JSW. Pozytywnemu sentymentowi wokół polskiej spółce wydobywczej o 22,6 proc mdm sprzyjały rosnące ceny węgla koksującego, ponadto poprawiają się perspektywy dla europejskiego rynku stali, dla którego JSW wytwarza surowce.  Zdecydowanie lepiej w pierwszym miesiącu 2021 roku radziły sobie małe i średnie spółki, których indeksy pomimo lokalnych korekt utrzymały stabilny wzrost; w przypadku sWIG80 5 proc mdm oraz 3,1 proc., jeśli chodzi o mWIG40.

USA

Miniony tydzień cechowała bardzo duża zmienność na amerykańskiej giełdzie. Swoje wyniki kwartalne publikowały między innymi Microsoft Corp., Apple Inc., Tesla Inc., Facebook Inc..  W środę indeks Dow Jones Industrial stracił ponad 600 punktów, co było najgorszym wynikiem od trzech miesięcy. Następnego dnia odrobił część strat, jednak presja sprzedażowa z końcem tygodnia okazała się na tyle silna, że DJI stracił w czwartym tygodniu stycznia 3,27 proc, schodząc poniżej poziomu 30000 punktów. W podobnym stopniu zniżkowały pozostałe nowojorskie indeksy, Nasdaq w ciągu tygodnia zmniejszył się o 3,30 proc, do okolic 13000 punktów, natomiast S&P 500 na piątkowym zamknięciu znalazł się poniżej 3720 punktów, tracąc 3,31 proc. . Pomimo publikacji dobrych wyników z rekordową sprzedażą kwartalną wynoszącą 100 mld USD, akcje Apple taniały w ciągu tygodnia o ponad 5 proc. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku walorów Facebooka, którego przychody wyniosły 28,07 mld USD wobec oczekiwanych 26,44 mld USD. Lepsze od przewidywanych wyników nie uchroniły go od spadku w ujęciu tygodniowym o 5,89 proc. Akcje Tesli przecenione zostały o prawie 6,30 proc. Najpopularniejszy producent elektrycznych samochodów osobowych osiągnął zysk netto na poziomie 270 mln dolarów, znacznie mniej niż 780 mln przewidywane przez analityków z Wallstreet.

Przedłużenie restrykcji i bunt przedsiębiorców

Na czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o przedłużeniu dotychczasowych restrykcji do 14 lutego. Jedyna zmiana wchodząca w życie od nowego miesiąca dotyczy ponownego otwarcie sklepów w galeriach handlowych, w dalszym ciągu natomiast pozostaną zamknięte stoki narciarskie, hotele oraz restauracje. Wbrew przedłużającym się obostrzeniom część przedsiębiorców w ramach akcji #otwieraMY postanowiła otworzyć swoje biznesy. Według informacji Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej mogło dojść do ponownego otwarcia nawet 20000 lokali gastronomicznych. Zgodnie z wyrokiem sądu Administracyjnego w Opolu, który uchylił karę grzywny 10 tys. zł nałożoną przez sanepid na salon fryzjerski, covidowe obostrzenia nie mają odpowiedniej podstawy prawnej.

Spadek PKB

Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny Produkt Krajowy Brutto Polski w 2020 roku spadł o 2,8 proc., jest to pierwsza tego typu sytuacja od 1991 roku. W analogicznym okresie rok wcześniej PKB Polski wzrosło o 4,5 proc. Ponadto spadł również o 3,7 proc popyt krajowy, inwestycje zmalały o 8,4 proc, a konsumpcja prywatna zmniejszyła się o 3,0 proc.. Spadek PKB Polski był znacznie poniżej średniej dla Unii Europejskiej, która wyniosła 7,4 proc.

Złoto

Początek 2021 roku okazał się niedźwiedzi dla cen złota. Kontrakty terminowe na ten surowiec w nowym roku zanotowały ponad 100 dolarową przecenę. Poprawie sentymentu na złocie nie sprzyja stale umacniający się dolar, ponadto fizyczny popyt na złoto w 2020 roku okazał się najniższy od lat spadając poniżej 4000 ton. Cena złota z końcem stycznia ustabilizowała się na poziomie 1 849,60 USD / uncje.

About the author