Stop Loss. Take Profit

  1. W dzisiejszym Profit Journal:
  2.  Bitcoin przebija barierę 70 000 $
  3. Instytucje na rynku kryptowalut
  4. Dobra prognoza dla bitcoina

Bitcoin przebija barierę 70 000 $

Notowania Bitcoina w ostatnim tygodniu. Źródło: stooq.com

W Piątek 8 marca Bitcoin po raz pierwszy w historii przekroczył barierę 70 tys. Dolarów. Jest to już drugie ATH, które przebił w tym tygodniu Bitcoin. Poprzednie miało miejsce 5 marca i cena kryptowaluty wyniosła około 69 tys. Dolarów. Po pierwszym szczycie token mocno się wyprzedał i spadł do 59 tys. Dolarów. Przyczyną obniżki nie był spadek zaufania inwestorów, bo cena szybko wróciła do poprzednich wartości. Przypuszcza się, że sprawcami całego zamieszania były masowe odpływy inwestorów z Grayscale Bitcoin Trust ETF z powodu arbitrażu i wysokich opłat, a także wyprzedaż dużego portfela Bitcoinów wydobytych w 2010 roku.

Duże podmioty wierzące w przyszłość Bitcoina

Pomimo tak wysokich wycen na rynku nie brakuję przedsiębiorstw, które wciąż widzą potencjał w dalszych wzrostach kryptowaluty. Jednym z nich jest amerykańska firma MicroStrategy, która jest największym korporacyjnym posiadaczem Bitcoina. W swoim portfelu posiada już 200 000 sztuk tokenów wartych około 13,5 mld. Dolarów. Jej założyciel Michael Saylor twierdzi, że nie zamierza zwalniać w zakupach, a pytany o strategie wyjścia z inwestycji twierdzi, że Bitcoin jest strategią wyjścia. Tak duża ekspozycja na silnie spekulacyjne aktywo jakim jest kryptowaluta, pokazuję jak optymistyczny i pewny co do jej przyszłości musi być Michael Saylor. Potęciał w Bitcoinie widzi także Blackrock, który w czwartek 7 marca złożył wniosek do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd o dodanie ekspozycji na Bitcoiny  do swojego funduszu BlackRock Global Allocation Fund, wartego w piątek 8 marca około 18 mld. Dolarów.

Zapowiada się naprawdę dobry rok dla Bitcoina?

Bitcoin wzrósł w tym roku o 62%, większość wzrostów odbyła się niedługo po uruchomieniu pierwszych Funduszy ETF na Bitcoina. Przed nami kolejne wydarzenie, które prawdopodobnie będzie miało pozytywny wpływ na cenę kryptowaluty. Prognozuję się, że w kwietniu tego roku nastąpi tak zwany „halving” Bitcoina. Czyli zmniejszenie nagrody z wydobycia z obecnych 6,25 Bitcoina za blok do prawdopodobnie 3,125 Bitcoina za blok. Halving ma na celu utrzymanie niedoboru kryptowaluty na rynku, co ma pozytywnie wpływać na cenę. Historycznie halving spełniał swoje zadanie i cena waluty zawsze kierowała się ku górze. Czy uda się to powtórzyć i tym razem? Ciężko to określić, dyrektor zarządzający ds. badań w Grayscale Investments Zach Pandl twierdzi, że popyt na Bitcoin koliduje z coraz mniejszą jego podażą. Przez okres całego lutego fundusze ETF na Bitcoina typu spot przyjmowały każdego dnia średnio 212 mln. Dolarów. Tymczasem sieć bitcoin produkuję dziennie tokeny o wartości 54 mln. Dolarów. Obniżenie emisji w kwietniu o połowę do 27 mln. Dolarów, spowoduję brak możliwości zaspokojenia całego nowego popytu, zatem naturalna dynamika popytu i podaży doprowadzi do podwyżki cen. Innego zdania jest jeden z czołowych Banków inwestycyjnych JPMorgan. Ostrzega on, że tym razem spadek podaży Bitcoina i jednocześnie wzrost kosztów wydobycia jednej kryptowaluty może spowodować spadek jej ceny do nawet około 40 tys. dolarów.

Kilka słów na koniec

Fakt, że największy pod względem wartości rynkowej Bank Inwestycyjny zwraca uwagę na kiedyś niszowy projekt jakim był Bitcoin, pokazuję jak bardzo wzrosło znacznie kryptowaluty w ostatnich latach. Najbliższy rok może okazać się kluczowy dla przyszłości całego przedsięwzięcia. Wielkimi krokami nadchodzą przecież kolejne fundusze ETF na Bitcoin, które w coraz większym stopniu będą instytucjonalizowały walutę i starały się okiełznać jej spekulacyjny charakter. Czy to się uda? Czy uda się uwierzyć w wartość Bitcoina? Miejmy nadzieję, że czas pokaże odpowiedzi na te pytania.

© Copyright profit-journal.pl - All rights reserved – Privacy Policy