Stop Loss. Take Profit

Ekonomia szczęścia: poszukiwanie dobrobytu w XX i XXI wieku

  1. W dzisiejszym Profit Journal:
  2. Różne koncepcje szczęścia
  3. Czy powinniśmy zanegować konsumpcję?
  4. Pomiar szczęścia, czyli problem metodologiczny
  5. Relacja konsumpcja-szczęście, czyli nowoczesny dobrobyt

Czy jesteś aktualnie szczęśliwy? Trudne pytanie, prawda? A co, jeśli mielibyśmy je zadać dla populacji całego kraju? Czy to możliwe? Co jest wyznacznikiem ogólnego dobrobytu? Czy można to zmierzyć? Postarajmy się odpowiedzieć na te fundamentalne pytania o cel ekonomii i czy aby na pewno nie idziemy ku niemu na ślepo.

Różne koncepcje szczęścia

Od czasu swojego powstania ekonomia, opierając się na koncepcji homo oeconomicus, definiowała dobrobyt jako warunki bytowe gwarantujące dostateczny dla jednostki poziom życia. Podejście to wiązało się ściśle z maksymalizacją użyteczności oraz zysku. Według tej koncepcji najprostszą drogą do dobrobytu jest zwiększanie konsumpcji dóbr materialnych mierzoną przy pomocy PKB, a w szczególności PKB per capita.

Druga połowa XX wieku przyniosła jednak trwający do dziś rozwój innej koncepcji dobrobytu: ekonomii szczęścia. Dziedzina ta, starając się znaleźć odpowiedź na pytanie, czym jest dobrobyt i jak do niego dążyć, poza aspektami materialnymi kładzie nacisk również na kwestie psychologiczne, kulturowe, środowiskowe, czy na szeroko rozumiany dobrostan psychiczny.

Czy powinniśmy zanegować konsumpcję?

Wraz z rozwojem społeczno-gospodarczym konieczne stało się zadanie zasadniczego pytania. Dlaczego, mimo warunków pozwalających zaspokajanie wszystkich potrzeb życiowych, występują znaczne różnice w deklarowanej satysfakcji z życia pomiędzy krajami?

W roku 1974 jako jeden z pierwszych problem wpływu konsumpcji na ogólny dobrobyt zbadał Richard Easterlin. W pracy „Does Economic Growth Improve the Human Lot?” stwierdza on, że nie występują wyraźne związki szczęścia oraz konsumpcji dóbr materialnych (dobrobytu materialnego). Jego dorobek stał się podstawą do stworzenia nazwanego od jego nazwiska paradoksu Easterlina. Teoria ta zakłada, że średni dobrobyt deklarowany przez społeczeństwo zmienia się wraz z dochodem tylko do pewnego poziomu, po którego przekroczeniu zmiany wielkości konsumpcji mają bardzo niewielki wpływ na deklarowany dobrostan. Dlatego widać znaczące rozbieżności w dobrostanie pomiędzy państwami o podobnym dochodzie. Różnice między nimi, mimo zmniejszania się wraz ze wzrostem dochodów, nadal pozostają znaczące.

Co, jeśli nie konsumpcja?

Przy próbach wyjaśnienia paradoksu Easterlina współcześni badacze kładą duży nacisk na kwestie pozagospodarcze, twierdząc, że pomimo istotnej roli, jaką konsumpcja odgrywa w budowaniu dobrostanu, nie można pominąć również kwestii kulturowych czy psychologicznych, które wiążą się choćby z aspiracjami czy względnością poczucia dobrobytu. Dla przykładu, często zwraca się uwagę na to, że w krajach azjatyckich ludzie zdecydowanie częściej deklarują wyższy poziom szczęścia niż obywatele krajów o podobnych dochodach na mieszkańca w Europie czy Ameryce. Dowodzi to istotności czynników niezwiązanych z konsumpcją w kształtowaniu dobrobytu oraz konieczności uwzględnienia w badaniach nad tym zjawiskiem również czynników kulturowych i związanego z nimi zadowolenia z życia, czyli po prostu szczęścia.

Szczęście, czyli co?

Jednak czym owo szczęście w ogóle jest? W znaczeniu potocznym to najwyższe oraz trwałe zadowolenie związane „z życiem dobrym w zgodzie ze sobą i światem”, [1] tudzież na poczuciu spełnienia własnych aspiracji i pragnień. Z naukowego punktu widzenia istnieje wiele definicji szczęścia, co powoduje subiektywność tego pojęcia, lecz najczęściej spotykaną jest mówiąca o pozytywnej ocenie własnego życia jako całości lub zadowoleniu z doświadczanych relacji z otoczeniem zewnętrznym[2]. Ekonomia klasyczna natomiast definiuje szczęście jako stan, w którym osiągana użyteczność z konsumowanych dóbr jest maksymalna.

Pomiar szczęścia, czyli problem metodologiczny

Początkowe próby szacowania poziomu dobrobytu społecznego w społeczeństwie opierały się na mierzeniu PKB, jednak po pewnym czasie stwierdzono, że jest to niewystarczające. Wtórowały temu rozważania, jak mierzyć subiektywny dobrostan psychiczny jednostek, a także szczęście ogółu społeczeństwa. Próby ustalenia takich wskaźników poskutkowały wyodrębnieniem dwóch podejść.

Pierwsze opiera się na badaniach ankietowych i sondażach, w których reprezentatywne próby mieszkańców danego kraju deklarują w ogólności swój poziom satysfakcji z życia. Takie badania charakteryzują się jednak dużym zaburzeniami przez czynniki losowe (tj. pogoda, bieżące samopoczucie itp.). Drugim, zdecydowanie popularniejszym i szerzej rozpowszechnionym podejściem do ogólnego szczęścia, są różnego rodzaju wskaźniki. Uwzględniają one czynniki łatwo mierzalne, takie jak nierówności ekonomiczne i związaną z nimi relatywność dochodów, bezrobocie, inflację czy średnią długość życia. Do trudniej mierzalnych lub całkowicie subiektywnych należą m.in. stan środowiska naturalnego, relacje rodzinne oraz inne relacje społeczno-kulturowe, stan zdrowia fizycznego oraz psychicznego czy nawet perspektywy na przyszłość.

Wskaźniki skorygowane o szczęście i ich problematyczność

Jedna z pierwszych prób stworzenia i zastosowania wskaźnika opartego o poczucie szczęścia została podjęta w Królestwie Bhutanu, które w roku 1972 zlikwidowało wskaźnik PKB, zastępując go wskaźnikiem narodowego szczęścia brutto. Miara te opierała się na 9 domenach: dobrostanie psychicznym, zdrowiu, edukacji, bogactwie kulturowym, zrównoważeniu środowiskowym, dobrym rządzie, kondycji społecznej, ilości czasu wolnego oraz standardzie życia. Przy analizie tego wskaźnika w oczy jednak rzuca się jego subiektywność i wielość możliwych odpowiedzi na pytania – np. co oznacza dobra „kondycja społeczności” i czym jest „dobry rząd”?

W odpowiedzi na te mankamenty, w 1993 roku ONZ wprowadziło do powszechnego użytku wymyślony w 1990 roku wskaźnik HDI, który jest do dzisiaj powszechnie stosowany w naukach ekonomicznych oraz społecznych. Miara ta jest obliczana jako średnia geometryczna z oczekiwanej długości życia i edukacji oraz dochodu narodowego brutto na mieszkańca w parytecie siły nabywczej. Swoją obiektywność i zmatematyzowanie przypłaca jednak nieuwzględnieniem bardzo wielu czynników mogących potencjalnie wpływać na szczęście, w praktyce stając się wskaźnikiem rozwoju gospodarczego.

Wskaźnik rozwoju społecznego poszczególnych państw świata na bazie HDI (ang. Human Development Index), 2021-2022

Jak widać, obie miary reprezentujące „podejście wskaźnikowe” do ustalania poziomu szczęścia mają liczne mankamenty. Z jednej strony widoczne są problemy dotyczące ich nadmiernego skomplikowania, a co za tym idzie, zbyt wysokiej wrażliwości na interpretacje, z drugiej zaś strony – zbytniego uproszczenia. Czy jest możliwa jakaś równowaga? Na co należy kłaść większy nacisk? Poszukiwanie odpowiedzi na te pytania jest o tyle trudne, że decydujący głos w nich będą miały subiektywne odczucia odpowiadającego.

Relacja konsumpcja-szczęście, czyli nowoczesny dobrobyt

Pomimo wysokiej subiektywności szczęścia, którego poziomu oraz wpływu na dobrobyt prawdopodobnie nigdy nie uda się obiektywnie zmierzyć, wydaje się jasne, że bogactwo materialne przejawiające się w konsumpcji może być tylko do pewnego momentu podstawą do budowania trwałego, ogólnego dobrostanu. Wszystkie państwa rozwijające się, podobnie jak ludzie, w końcu przekraczają granice konsumpcji satysfakcjonującej i zaspokajającej wszystkie podstawowe potrzeby. Od tego momentu trwały dobrobyt staje się już tylko kwestią tak trudnej do uchwycenia satysfakcji życiowej, czyli szczęścia.

Bibliografia

P.Michoń Ekonomia Szczęścia red. J. Ratajczak-Tuchołka, Polskie Towarzystwo Polityki Społecznej Poznań 2010
Easterlin, Does Economic Growth Improve the Human Lot?, P.David, M.Reder (red.), Nations and Households in Economic Growth, 1974.
K.Włodarczyk, Ekonomia wobec poczucia szczęścia, RUCH PRAWNICZY, EKONOMICZNY I SOCJOLOGICZNY, Poznań 2014.
T.Posrobko, Ekonomia szczęścia – szczęście jako wskaźnik rozwoju
W.Tatarkiewicz, O szczęściu, PWN, Warszawa 1985.
J.Czapiński, Psychologia szczęścia, Pracownia Testów Psychologicznych, Warszawa 1994
Gross National Happiness, https://en.wikipedia.org/wiki/Gross_National_Happiness
Human Development Index, https://en.wikipedia.org/wiki/Human_Development_Index

© Copyright profit-journal.pl - All rights reserved – Privacy Policy