Rynki giełdowe na świecie
Patrząc na rynki na koniec roku, możemy zauważyć, że inwestorzy nadal żyją tymi samymi wiadomościami, z którymi mierzyli się w ciągu roku. Na pierwsze strony gazet wrócił wątek nowego wariantu koronawirusa – Omicronu oraz wyniki z rynku pracy w USA. Istotnym wydarzeniem z pewnością były wybory na prezesa FED. W wyborach kandydowali Jerome Powell i Lael Brainard. Na kolejną 4-letnią kadencję, zgodnie z oczekiwaniami, 22 listopada wybrany został Jerome Powell.
Dla rynku surowców ostatnie 4 tygodnie były najgorszymi od kwietnia 2020 r. Duży wpływ miała na to korekta cen ropy naftowej i gazu. Po okresie wzrostu notowań ropy naftowej obserwujemy próbę powrotu do wartości sprzed kilku miesięcy. Na wartości ostatnio tracą również metale szlachetne – złoto pomimo początkowej podwyżki wróciło w okolice 1780$ za uncję.
Stany Zjednoczone
Porównując ostatnie wyniki z tymi z października, można było zauważyć, że początkowo listopad będzie mniej owocny w zyski, ale główne indeksy nadal zwiększą swoją wartość o około 2-5%. Wykrycie nowego wariantu Covid-19 było pierwszą zapowiedzią zmiany trendu. Indeksy odnotowały pierwsze istotne spadki, a sytuację pogłębiły negatywne informacje o przyroście liczb zatrudnionych w Stanach Zjednoczonych, które spadło z 635 tysięcy do 235 tysięcy, będąc jednocześnie ponad dwa razy mniejsze od oczekiwań.
Razem z danymi o rynku pracy doszło do zmiany retoryki FED w sprawie taperingu. Prezes Jerome Powell zapowiedział, że FOMC podczas posiedzenia w połowie grudnia rozważy przyspieszenie zakończenia programu QE. Podkreślił również, że określenie „przejściowa inflacja” nie jest już aktualne.
Wszystkie amerykańskie rynki zareagowały negatywnie na powyższe informacje, a ich miesięczne stopy zwrotu kształtują się następująco:
Nasdaq Composite odnotował spadek o 4,59%, S&P500 o 2,62%, a DJIA o 4,36%. Indeksy z USA na początku grudnia są już wyceniane poniżej szczytów z października.
Polski parkiet
Ostatnie 30 dni dla polskich spółek z pewnością nie należą do najlepszych. Dla 20 największych spółek w Polsce, jak i dla indeksu mWIG40 był to czas przeceny, która osiągnęła aż 10 proc. Kurs osiągnął najniższe poziomy od ponad 1,5 roku. Niechlubnym liderem spadków nadal pozostaje Allegro. Kurs spółki zdaje się nie mieć dna – ostatni miesiąc to dalsza przecena – sięgająca nawet 25 proc. Obecny kurs wynosi 36,50 zł za akcję.
Gigant z branży e-commerce to nie jedyny powód do zmartwień inwestorów. Podobne wyniki osiągnęły takie spółki jak JSW (-16,02%), PGE (-17,36%), Orlen (-15,22%) i Tauron (-16,94%). Największe przeceny obejmują głównie sektor energetyczny i paliwowy, a jedynym ratunkiem wydaje się zwiększenie cen energii. Niedawno ogłoszony program „Tarcza antyinflacyjna” zdaje się nie mieć wpływu na wyniki wspomnianych spółek, a jedynie na wpływy do budżetu. Program zakłada obniżkę akcyzy w paliwach na pięć miesięcy oraz niższy VAT na gaz ziemny i energię elektryczną.
Do najciekawszych wydarzeń ubiegłych tygodni zaliczyć można informację Biomed Lublin o fiasku badań nad lekiem na Covid-19, co odbiło się negatywnie na kursie spółki, który i tak znajdował się w trendzie spadkowym. Kurs obecnie wynosi 4,98 zł.
Nieprzychylną sytuację na rynku polskim oraz światowym dostrzegła spółka Murapol S.A., która miała w najbliższym czasie zadebiutować na polskim parkiecie. IPO dewelopera zostało wstrzymane aż do odwołania, a decyzję podjęto w odpowiedzi na niekorzystną koniunkturę na rynku kapitałowym.
Jak na razie brak informacji, czy na podobny krok zdecyduje się Grupa Pracuj, która również planuje wejście na warszawską giełdę.
Surowce w najgorszej sytuacji od kwietnia 2020 roku
Ropa naftowa
Ropa od 6 tygodni konsekwentnie traci na wartości i obecnie wyceniana jest na poziomie 70$. Obecna cena to wypadkowa kilku wydarzeń – przede wszystkim to rezultat uwolnienia rezerw ropy naftowej przez kilka największych krajów. Z prośbą o rozważenie uwolnienia rezerw na rzecz obniżenia globalnych cen energii wyszły Stany Zjednoczone. Ostatni miesiąc to również czas zwiększonej zmienności na rynkach, co wpływa negatywnie na wycenę większości surowców. Dodatkowo OPEC+ zgodził się na zwiększenie wydobycia ropy od stycznia 2022 roku.
Złoto
„Król metali” w połowie listopada zyskiwał na wartości z widoczną odwrotną korelacją do rynku akcji. Według analityków powodem zmiany nastrojów było wybranie Jerome Powella na kolejną kadencję oraz zawirowania związane z implementacją regulacji Basel III, która sprawi, że sprzedawane „papierowe złoto” będzie musiało być zabezpieczone w 85% fizycznym kruszcem. Kurs uncji złota na giełdzie Comex wyceniany jest obecnie na 1793$.