W 2013 roku, ówczesny brytyjski premier, David Cameron zapowiedział podjęcie działań, które miałyby uczynić z Londynu największe centrum islamskich finansów. Jego wypowiedź sprawiła, że zarówno media, jak i osoby śledzące rynek finansowy zwróciły uwagę na segment islamskich instytucji finansowych. Dotychczas islamskie finanse, w których główną rolę odgrywa bankowość, nie cieszyły się dużym zainteresowaniem ekonomicznego mainstreamu. Jednakże oryginalne podejście tych instytucji do prowadzenia działalności oraz ekspansja przedsiębiorstw tworzących wspomniany specyficzny sektor spowodowały, że jego znaczenie zaczęło dynamicznie rosnąć, co odnotowano również w Europie. Czym są więc banki islamskie i jak działają?
Zgodność działalności z prawem religijnym
Analizę funkcjonowania tych organizacji warto rozpocząć od opisania prawa koranicznego, które szczególnie mocno wpływa na system finansowy. Warto przytoczyć również informację, że instytucja banku islamskiego jest relatywnie młoda. Mimo że islam jest religią istniejącą już od kilkunastu wieków, to pierwsze zorganizowane banki działające zgodnie z zasadami tej religii powstały dopiero w drugiej połowie XX wieku. Sprawia to, że ich funkcjonowanie wciąż podlega wielu zmianom.
Ich działalność jest motywowana głównie chęcią przestrzegania prawa szariatu – religijnego prawa muzułmanów. Powszechnie działający system bankowy narusza wiele praw, do przestrzegania których są zobowiązani muzułmanie, co sprawiło, że zaistniało zapotrzebowanie na banki działające w zgodzie z zasadami wynikającymi z nakazów religijnych.
Islamski podmiot sektora finansowego musi sprostać między innymi następującym wymaganiom:
- Zakaz riby –ten wynikający z Koranu przepis sprawia, że banki nie mogą stosować oprocentowania przy udzielaniu kredytów oraz przyjmowaniu depozytów. Koran zabrania muzułmanom stosowania lichwy, która jest rozumiana jako wzbogacenie się w wyniku obrotu kapitałem bez towarzyszącej temu obrotowi pracy. Ta norma prawna sprawia, że osoby deponujące środki w banku nie otrzymują gwarancji zysku, gdyż pewna stopa zwrotu wiązałaby się ze złamanie zakazu riba. W islamie pieniądz nie może wytwarzać dodatkowej wartości sam z siebie. Ponadto, muzułmańscy przywódcy religijni uważają, że odsetki są społecznie niesprawiedliwe i prowadzą do kryzysu w relacjach międzyludzkich oraz stosunkach ekonomicznych.
- Zakaz transakcji o charakterze gharar – są to transakcje obarczone niepewnością co do ceny, jakości i ilości towaru. Przykładem umów, które nie mogą być zawierane przez islamskie banki, są transakcje z wykorzystaniem kontraktów terminowych na towary czy papiery wartościowe. W ramach tego pojęcia wymienia się również zakaz stosowania nieuczciwych moralnie praktyk takich jak komplikowanie treści zawieranych umów.
- Zakaz inwestowania w towary haram – podmioty działające w omawianym segmencie nie mogą angażować się w szereg inwestycji, które wiążą się z łamaniem praw Islamu. Do tej grupy zaliczają się między innymi wszelkie decyzje dotyczące angażowania się w relacje z przedsiębiorstwami działającymi m.in. w przemyśle browarniczym, tytoniowym czy zbrojeniowym. Banki islamskie nie mogą także wchodzić we współpracę z podmiotami czerpiącymi zyski z pornografii czy też ze sprzedaży wieprzowiny.
Produkty islamskiego banku
Duże ograniczenia nakładane na banki sprawiają, że ich ekspansja jest utrudniona. Początkowo celem tych przedsiębiorstw nie miał być zysk. Uważano, że ich głównym motywem funkcjonowania ma być pomoc w zrównoważonym rozwoju lokalnych społeczności. Model ten ulegał stopniowej ewolucji, co sprawiło, że islamska bankowość rozwijała różne instrumenty bankowe, które coraz bardziej upodabniały się do produktów oferowanych przez tradycyjne banki. Teoretyczne modele zakładały, że islamskie banki będą korzystały z instrumentów związanych ze współdzieleniem zysków i strat przez bank i jego interesariuszy. Stosowanie instrumentów działających w myśl tej zasady zostało w dużym stopniu wyparte przez nowocześniejsze i bezpieczniejsze możliwości zarządzania kapitałem. W dalszej w skrócie części przybliżono modelowe rozwiązania islamskiej bankowości.
Mudarabapolega na umowie banku z przedsiębiorcą. W jej ramach bank pełni funkcję kapitałodawcy, a przedsiębiorstwo pełni funkcję zarządzającego powierzonym kapitałem. Po ustalonym czasie kapitałobiorca powinien zwrócić bankowi kapitał oraz ustaloną wcześniej część wypracowanego zysku. Cechą charakterystyczną tego modelu jest nierównomierność stron dotycząca podziału strat. O ile zyski są dzielone między obie strony umowy, to straty finansowe ponosić może jedynie bank udzielający kapitał. Korzystanie z kapitału nie wiąże się z jego oprocentowaniem. Z punktu widzenia banku, tego rodzaju transakcje wiążą się ze szczególnie dużą ekspozycją na ryzyko.
Problem nierównomiernego podziału efektów inwestycji został uregulowany w umowie Musharaka.W tym przypadku bank i przedsiębiorstwo tworzą spółkę, którą wspólnie i w równym stopniu zasilają w kapitał. Umowa zawiera zapisy dotyczące podziału przyszłego zysku bądź straty. W przeciwieństwie do mudaraby w tej umowie obie strony ponoszą ryzyko utraty kapitału i nieudanej inwestycji.
Obie formy zasilania przedsiębiorstw w kapitał wiążą się z dużym ryzykiem dla banków. Sprawia to, że z możliwości tej formy współpracy gospodarczej często wykluczane są małe i średnie przedsiębiorstwa. Banki wykorzystują wspomniane instrumenty głównie do finansowania krótkoterminowych inwestycji dokonywanych przez duże spółki oraz inwestycji mieszkaniowych.
Mniejsze ryzyko charakteryzuje takie islamskie produkty jak Ijara(jest to odpowiednik leasingu, w którym zwiększona została rola odpowiedzialności leasingodawcy) i murabaha („kredyt” pod zastaw hipoteki, w którym odsetki zostały zastąpione marżą wynikającą z podjęcia przez bank ryzyka niezrealizowania transakcji). Obie kategorie produktów bardzo mocno przypominają tradycyjne produkty bankowe, co wiąże się z ich krytyką przez bardziej fundamentalistycznych muzułmanów.
Z punktu widzenia konsumenta chcącego zdeponować środki pieniężne, przyjmuje się, że islamski bank przypomina fundusz inwestycyjny. Złożone depozyty nie podlegają oprocentowaniu, co wynika z zakazu riby. Banki zobowiązują się do tego, że przekazane środki nie będą finansowały działalności haram. Z zasady współdzielenia zysków i strat wynika brak zabezpieczenia depozytu przed utratą jego wartości. Podobnie jak w przypadku relacji, w których bank jest kapitałodawcą, również i w tej sytuacji reguły szariatu zostały lekko ominięte. Banki zamiast odsetek często oferują „spodziewany zwrot z inwestycji”, który od oprocentowania depozytu różni się przede wszystkim brakiem uregulowania prawnego jego pewności.
Islamska bankowość a kryzys finansowy
Z badań przeprowadzonych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy wynika, że sektor islamskiej bankowości jest bardziej odporny na negatywne skutki kryzysów finansowych niż banki działające w sposób konwencjonalny. Wynika to głównie z niskiej ekspozycji na ryzyko załamania rynków kapitałowych, ponieważ banki islamskie nie mogą dokonywać transakcji spekulacyjnych. Z przedstawionej zasady szariatu wynika również brak możliwości kreowania akcji kredytowej w opartej na długu. Muzułmańskie banki działają opierając się na kapitałach własnych oraz złożonych depozytach. Warto dodać, że cechuje je wysoka wymagalność kapitałowa oraz przestrzeganie norm bazylejskich.
Wyzwania
Dużym problemem tego segmentu jest brak zupełnego i powszechnie akceptowalnego katalogu praw i obowiązków wynikających z prawa religijnego. Koran oraz inne pisma podlegają różnym interpretacjom, co sprawia, że sposób funkcjonowania banków jest zależny od opinii eksperta z dziedziny prawa religijnego. Konserwatywny badacz może zadecydować, że stosowanie danej usługi jest niezgodne z prawem, natomiast bardziej liberalny specjalista może wydać odmienną decyzję.
Banki islamskie prowadzą swoją działalność głównie w krajach, w których muzułmanie stanowią większość – Arabii Saudyjskiej, Malezji, ZEA czy Katarze. Regionem, w którym omawiany sektor rozwija się najszybciej, jest środkowa Afryka, na tle której wyróżnia się Sudan.
W Europie banki działające zgodnie z prawem szariatu funkcjonują głównie w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. Warto podkreślić, że również największe banki komercyjne coraz częściej tworzą wyspecjalizowane oddziały, które funkcjonują zgodnie z islamskim prawem.
Sektor islamskiej bankowości dąży do przekonania do swojej oferty także klientów niewyznających Islamu. Rezygnacja z czerpania zysków ze spekulacji oraz z korzystania z systemu rezerwy cząstkowej przyciąga wielu potencjalnych klientów. Dodatkowym atutem banków są dobre wyniki finansowe cechujące ten sektor nawet w latach kryzysu finansowego. Londyn, póki co nie stał się centrum islamskiej finansjery, aczkolwiek nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, jeśli za 20 lat bankowość oparta na prawie szariatu będzie powszechną ofertą na rynku europejskim.